kamera on-line

Kronika, reportaże, artykuły z fotografiami » Rok 2008 i starsze » Byliśmy w Pompejach - GN 27.11.2005

 

Byliśmy w Pompejach

Wraz z grupą członków Apostolstwa Dobrej Śmierci z naszej diecezji pielgrzymowaliśmy niedawno po Włoszech. Nawiedziliśmy m.in. światowe centrum modlitwy różańcowej w Pompejach. Tam, na pustkowie zamieszkane przez garstkę ludzi, w miejscu zalanego wulkaniczną lawą starożytnego miasta, bł. Bartolo Longo w 1875 r. sprowadził wizerunek Maryi Różańcowej i - rozpowszechniając odmawianie Różańca Świętego - zbudował sanktuarium, do którego pielgrzymowały już tłumy czcicieli Matki Bożej, w tym także trzykrotnie Ojciec Święty Jan Paweł II. Dziś Pompeje zamieszkuje 30 tyś. ludzi, a znacznie więcej przybywa z całego świata. Są tu tysiące wotów - to znaki łask doznanych przez wstawiennictwo Maryi.

Wielu z nas, członków ADŚ, miało to szczęście już kolejny raz, razem z Królową Różańca z Pompejów, rozważać wszystkie tajemnice wiary. Modląc się w tym miejscu, głębiej zrozumiałam, jak bardzo potrzeba dzisiejszemu światu Różańca - tego błogosławionego łańcuszka, który na obrazie w Pompejach Maryja i Jezus podają św. Dominikowi i św. Katarzynie ze Sieny. Tutaj też odmawiana jest nowenna pompejańska. Poprzez nią Bóg obdarza szczególnymi łaskami...

Lidia Greń-Wajdzik - zelatorka ADŚ
Gość Bielsko-Żywiecki z 27.11.2005